dekarz i brama
w poprzednim wpisie wpisałem że brama stoi w garazu ale jej nie pokazalem
dzisiaj dekarz ma ostatni dzień na dokonanie poprawek. Ponieważ nie pojawił się dzisiaj na budowie więc pracy nie dokończy, zgodnie z umową od poniedziałku nie ma wstepu na budowę. Generalny wykonawca będzie po nim poprawiał a jak sie rozlicza finansowo to juz ich problem. Ale i tak jestem na niego wściekły, gdyż układał dach przez ponad dwa miesiace i gdy wreszcie zrobił to okazało się, że okna dachowe sa źle osadzone, dachówka nie lezy tak jak potrzeba, nie wspomne już o spinkach do dachówki. Ustaliłem że co tzrecia dachówka bedzie przypieta, gdy skończył stwierdził, że co piąta ale mi wydaje się ze co 10 lub jeszcze rzadziej